Kilka lat temu kiedy jeszcze nie umiałam sama piec poprosiłam swoją babcię aby upiekła dla mnie jakieś dobre ciasto. Wtedy właśnie po raz pierwszy spróbowałam jabłecznika z pianką budyniową. Ciasto było tak pyszne że poprosiłam babcie o przepis i postanowiłam nauczyć się pieczenia tego ciasta. Dzisiaj chciałabym podzielić się z wami tym przepisem i obiecuje że nie rozczaruje was.
Jabłecznik mojej babci
z waniliową pianką budyniową
Kruche ciasto:
3 szklanki mąki
5 łyżek cukru
250 g masła
5 żółtek
3 łyżki gęstej śmietany
2 łyżeczki proszku do pieczenia
Pianka budyniowa:
5 białek
2 budynie waniliowe
mały cukier waniliowy
1 szklanka cukru pudru
szczypta soli
jabłka np z tego przepisu
Kruche ciasto: Blachę o wymiarach 25 x 30 cm wyłożyć papierem do pieczenia. Piekarnik nagrzać do 180 stopni bez termoobiegu lub do 160 stopni z termoobiegiem. Mąkę przesiać, połączyć z proszkiem do pieczenia i cukrem. Dodać śmietanę, masło pokrojone w kostkę, żółtka i szybko zagnieść nożem. Ciasto podzielić na 2 części: jedną większą na spód i drugą mniejszą na górę. Większą część ciasta rozwałkować, wyłożyć na blachę i nakłuć w kilku miejscach. Wstawić do piekarnika i podpiec do lekkiego zarumienienia- około 15 min.W tym czasie przygotować piankę.
Pianka budyniowa: Białka za szczyptą soli ubić na sztywną pianę. Pod koniec ubijania dodać cukier puder, budynie i cukier waniliowy. Dokładnie wymieszać.
Na podpieczony spód wyłożyć równo jabłka, na nie masę budyniową i wyrównać. Na wierzchu ułożyć małe kawałki ciasta tak aby powstały cętki. Blachę wstawić do nagrzanego piekarnika i piec przez 45 min ( w zależności od mocy piekarnika można krócej lub dłużej ). Wierzch pianki nie może się spalić. Wystudzić na blacie kuchennym. Przed podaniem posypać cukrem pudrem.
Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńBardzo przepraszam, przez przypadek komentarz został usunięty
Usuń