poniedziałek, 9 listopada 2015

Rogale Marcińskie

2


Na blogu jest już jeden przepis na Rogale Marcińskie, ale jak wiadomo na tym jednym przepisie nie mogłam poprzestać. Tradycyjnie rogale przygotowywane są z ciasta półfrancuskiego drożdżowego z dużą ilością białej masy makowej. Biały mak jest trudno dostępny, ale pewnie każdy kto planuje upiec te rogale ma go już w swojej spiżarni. Biały mak można dostać w sklepach internetowych lub w poznańskich klepach stacjonarnych Piotr i Paweł. Sama korzystam z białego maku tylko raz w roku z okazji Dnia Św. Marcina, który w Poznaniu obchodzony jest 11 listopada. Rogale są bardzo pracochłonne a ich przygotowanie zajmuje prawie cały dzień. Aby ułatwić sobie pracę proponuję przygotować masę makową dzień wcześniej. Mielenie maku również jest pracochłonne, przynajmniej jak dla mnie. Obiecuję jednak, że smak rogali wynagrodzi cały trud włożony w ich przygotowanie. Kupne poznańskie rogale jadłam wielokrotnie i bardzo je lubię, jednak odkąd sama zaczęłam je piec, te kupne już nie smakują tak bardzo jak kiedyś. A smakiem niczym się nie różnią. No może mają trochę mniej nadzienia, ale tylko dlatego, że nie mam jeszcze takiej wprawy w zwianiu rogali, więc te z mniejszą ilością masy makowej dużo łatwiej mi się zwija. Oczywiście sporo masy makowej mi zostało, więc ją zamroziłam i wykorzystam innym razem. Nie ma to jak ciasto domowej roboty. Polecam bardzo serdecznie.

Rogale Marcińskie

Masa makowa:
500 g białego maku
gorąca woda
250 g marcepanu
1/2 szklanki cukru pudru
1/3 szklanki miodu
80 g orzechów włoskich
100 g migdałów
2 łyżeczki ekstraktu z migdałów
3 jajka

Ciasto:
1 kg mąki
10 g suchych drożdży
120 g cukru
2 łyżeczki ekstraktu z wanilii
2 jajka
1 żółtko
4 g soli
300 ml mleka
120 g roztopionego masła
300 g zimnego masła

Dodatkowo:
1 jajko
1 łyżka mleka
lukier
posiekane orzechy

Masa makowa: mak zalać gorącą wodą do pokrycia i na małym ogniu gotować przez 30 minut. Po tym czasie wystudzić, dokładnie odcedzić i zmielić trzy razy w maszynce z najdrobniejszym sitkiem. Orzechy i marcepan zmielić w maszynce i wymieszać z makiem. Dodać cukier puder, miód i ekstrakt z wanilii. Jajka ubić na jasną i puszystą masę, dodać do masy makowej i całość delikatnie wymieszać do połączenia składników. 

Ciasto:  jajka i żółtko ubić na jasną i puszystą masę. Do osobnej misy przesiać mąkę a następnie wymieszać z suchymi drożdżami i solą. Dodać puszystą masę jajeczną, cukier, ekstrakt z wanilii i mleko. Całość wymieszać łyżką, dodać roztopione masło i wyrobić na gładkie i elastyczne ciasto. Ciasto nakryć folią spożywczą i odstawić w ciepłe miejsce do wyrośnięcia na 30 minut. Masło wstawić do zamrażarki na 30 minut a następnie zetrzeć na tarce. Schłodzone ciasto rozwałkować na duży prostokąt o grubości 5 mm i na 2/3 jego powierzchni rozłożyć masło. Następnie złożyć na trzy: 
Złożone ciasto odwrócić o 90 º rozwałkować a następnie złożyć tak jak poprzednio, zawinąć w folię spożywczą i wstawić do lodówki na 30 minut. Cały proces powtórzyć jeszcze dwa razy. Po tym czasie ciasto podzielić na dwie części. Jedną część ponownie zawinąć w folię i odstawić do lodówki. Drugą część ciasta rozwałkować na duży prostokąt o grubości 5 mm i wymiarach mniej więcej 50 x 30 cm. Podzielić na 12 równych trójkątów o krótkiej podstawie i długich ramionach. Na każdy trójkąt wyłożyć masę makową, dół lekko złożyć, naciąć na środku i zwinąć w kierunku wąskiego wierzchołka trójkąta, kształtując ciasto na kształt rogala. Z drugą połową ciasta postąpić tak samo.  
Ułożyć na blaszce, nakryć folią spożywczą i odstawić na 30 minut do wyrośnięcia. Po  tym czasie wierzch każdego rogala posmarować jajkiem roztrzepanym z mlekiem i wstawić do piekarnika nagrzanego do 180ºC bez termoobiegu. Piec na złoto przez 20-25 minut. Gotowe wystudzić na kratce, posmarować lukrem i posypać posiekanymi orzechami włoskimi. 


2 komentarze:

  1. Nigdy takich nie robiłam, ba! Nie jadłam nawet :) Ale z chęcią kiedyś poświęcę cały dzień na ich przygotowanie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam bardzo serdecznie i zachęcam do pieczenia :) Są bardzo dobre i warto poświęcić na nie cały dzień :) Pozdrawiam

      Usuń