Makowa panienka

Ciasto które zachwyca swoim wyglądem, smakiem i zapachem. Bardzo zaciekawił mnie biszkopt który odbiega od tych tradycyjnych z mąki i jajek. Ten składa się głównie z białek, mielonych migdałów, maku i wiórków kokosowych. Ciasto nie jest twarde, ale puszyste i wilgotne, przełożone waniliowym kremem budyniowym. Według oryginalnego przepisu do kremu należy dodać sok świeżo wyciśnięty z cytryn, jednak ja nie lubię cytrynowych smaków, więc pominęłam sok i zastąpiłam go dodatkową ilością mleka. Wierzch można dowolnie udekorować polewą z białej czekolady, lukru lub cukrem pudrem. Idealnie prezentuje się na świątecznym stole. 

Makowa panienka

Biszkopt:

8 białek

4 żółtka

100 g cukru

150 g sypkiego maku

100 g wiórków kokosowych

100 g zmielonych migdałów

Krem:

550 ml mleka

200 g cukru

2 budynie waniliowe

4 żółtka

200 g miękkiego masła

Biszkopt: w dużej misie ubić białka na sztywną i błyszczącą  pianę, dodając małymi porcjami cukier. Następnie dodać po jednym żółtku, miksując dokładnie po każdym dodanym . Na sam koniec wsypać mak, mielone migdały i wiórki kokosowe. Całość delikatnie wymieszać łyżką i podzielić na dwie części, Każdą z nich przełożyć do dwóch foremek o wymiarach 25 x 25 cm i wyłożonych papierem do pieczenia. Wstawić do piekarnika nagrzanego do 170ºC bez termoobiegu i piec przez 20 minut. Gotowe wyjąć, wystudzić i oddzielić od papieru do pieczenia. 

Krem: od mleka odlać pół szklanki, a resztę umieścić w garnku razem z cukrem i zagotować. W szklance mleka wymieszać budyń waniliowy i żółtka. Przelać do gotującego się mleka i cały czas energicznie mieszać do momentu otrzymania gęstego budyniu. Odstawić i przestudzić. W dużej misie utrzeć masło na jasną i puszystą masę. Nie przerywając ucierania dodać po łyżce przestudzonego budyniu i zmiksować do uzyskania gładkiego i gęstego kremu. Krem rozsmarować na cieście, nakryć drugim ciastem i wstawić do lodówki na kilka godzin. Wierzch polać białą czekoladą, lukrem lub posypać cukrem pudrem. 

źródło przepisu